8/30/2010

pierożki jaśminowe z kurczakiem sake

Jaśminowe pierożki były zainspirowane pierożkami z zielonej herbaty jakie przyrządzali w moim ukochanym programie kulinarnym masterchef australia! Zmieniłam co prawda zarówno przepis na ciasto, jak i samo nadzienie, ale nie da się ukryć, że tworzyłam to danie mając w pamięci właśnie ten program.

Składniki na ciasto:
3,5 szkalnki mąki
1,5 szklanki wody
2 łyżki herbaty jaśminowej 

Składniki na nadzienie:
połowa piersi z kurczaka
4 łyżki sezamu
2 łyżki sake (można kupić w alkoholach świata) 
1 łyżka sosu ostrygowego (w sklepach z azjatycką żywnością/kuchnie świata)
1 łyżka sosu sojowego
pół łyżeczki imbiru
pół łyżeczki pieprzu mielonego
pół łyżeczki przyprawy 5 smaków 
1 cebula

Zaczynamy od ciasta, herbatę zaparzamy przez co najmniej 5 minut, po czym gorącą (bez fusów!) wlewamy do mąki. Ciasto mieszamy (w razie potrzeby dodajemy więcej mąki) j wyrabiamy przez 10 minut. Odstawiamy na pół godziny, żeby odpoczęło. 

W tym czasie robimy nadzienie. Rozgrzewamy wok i wrzucamy pokrojonego w drobną kostkę kurczaka i cebulę, smażymy, aż kurczak będzie rumiany i wtedy dodajemy sezam, przyprawy i sosy. Smażymy jeszcze przez około 5 minut. 

Gdy ciasto już odpocznie, stolnicę posypujemy mąką i ciasto rozwałkowujemy na około 3 mm. Szklanką wycinamy kółka . Brzeg smarujemy wodą, nakładamy około łyżeczki nadzienia i składamy na kształt gyōza (Jiaozi) - niestety nie zrobiłam filmiku, jak to się robi, ale można zobaczyć to tutaj od 1:11 minuty ;-) (obiecuję jednak, że kiedyś wrzucę swój :P)

Teraz najtrudniejsza sprawa. Bowiem trzeba te pierożki usmażyć, ugotować na parze i ugotować, a wszystkie te czynności wykonamy na jednej patelni. Zaczynamy od smażenia wlewamy oleju tyle, żeby całe dno patelni zostało zakryte, gdy olej będzie rozgrzany wkładamy pierożki i smażymy, aż będą brązowe. 

UWAGA!!!!! przy następnej czynności można zrobić sobie krzywdę więc trzeba być M E G A ostrożnym !!!!!! PRZECZYTAJCIE UWAŻNIE!

Gotujemy wodę w czajniku i gdy się zagotuje będziemy wlewać ją na patelnię. Nie robimy tego jednak tak od razu. W jednym ręku trzymamy pokrywkę do patelni przygotowaną do zamknięcia w drugiej ręce trzymamy czajnik - odchylamy się jak najdalej bo buchnie para i będzie strzelać olejem. Wlewamy wodę jak najszybciej do wysokości około połowy pierożka i jak najszybciej zamykamy pokrywkę.. Wtedy ustawiamy na 3 minutki i pozwalamy się gotować pierożkom na parze. Po 3 minutach zdejmujemy pokrywkę i jeśli wlaliście wystarczająco dużo wody nie powinno już strzelać, tylko będzie się gotować - gotujemy tak długo jak woda wyparuje i olej znowu zacznie strzelać, wtedy pierożki są gotowe do jedzenia ;-)

Podajemy z sosem sojowym jasnym ;-) 

Smacznego!
O.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz