9/16/2010

Trufle Amarula

Trufle Amarula ;-) Na początku sprostuję, że nie są to klasyczne trufle ze śmietanką, ale też są pyszne. Warto jednak zwrócić uwagę na likier, który użyłam do tych trufli - Amarula.  Przyznam się, że do wczoraj nie słyszałam, ani o tym likierze, a ni o owocach z którego jest robiony (shame on me!) i pewnie dalej żyłabym w niewiedzy, gdyby pewne przesympatyczne rowerzystki nie podarowały mi tego w prezencie (dziękuję!). Likier ten ma swe korzenie w RPA i jest wytwarzany z owoców maruli, które jak dzisiaj wyczytałam zawierają 8 razy więcej witaminy C niż pomarańcze. Obiecuję, że jak znajdę gdzieś te owoce to zrobię pyszną tartę, póki co polecam oszukane trufle ;-)

Składniki:
2 mleczne czekolady
kieliszek amaruli
2 łyżeczki masła
kakao do obtoczenia

+ około 10 papilotek

Czekoladę i amarulę wrzucamy do metalowej miseczki, którą kładziemy na garnek z wodą i robimy tzw. kąpiel wodną - czyli gotujemy wodę, a para podgrzewa miseczkę i czekolada się rozpuszcza. Gdy czekolada jest płynna dodajemy masło i dobrze mieszamy. Następnie małą łyżeczką nakładamy masę do papilotek - odstawiamy na około pół godziny, gdy trochę zastygną (don't panic będą brzydko wyglądać), wyjmujemy z papilotek i obtaczamy w kakao znowu odstawiamy na około 20 minut (czekamy, aż kakao wsiąknie) i ponownie obtaczamy. Na drugi dzień smakują lepiej, bo cała czekoladka przechodzi smakiem amaruli:-)

Smacznego!
O.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz