Kupno tych śledzi przypłaciłam 40 minutami w kolejce i jedną, ale za to porządną kłótnią o karpia :)
1 kg matjasów
5 dużych cebul
czarny pieprz
karton mleka
ocet
olej
Matjasy myjemy osuszamy i namaczamy w mleku przez 1 dobę.
Cebulę kroimy w drobną kostkę. Słoiki przygotowane do śledzi parzymy. Matjasy kroimy w kawałki i układamy na dnie słoika. Następnie warstwę cebulki, posypujemy pieprzem, skraplamy octem(około jedna łyżeczka do herbaty na warstwę). Tak przekładamy składniki do samego brzegu słoika i zalewamy olejem, żeby wypełnić puste przestrzenie:) Jeśli nie chcecie tak dużo oleju możecie po części zalać przegotowaną ostudzoną wodą. Odstawiamy w chłodne miejsce na dobę.
X- Mas K:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz