11/03/2010
Coca-Cola chicken
Kocham coca-colę, aczkolwiek nigdy wcześniej nie używałam jej do gotowania. Inspirację znalazłam w internecie, ale przepis, który opierał się wyłącznie na kurczaku i coli był dla mnie trochę za odważny jak na pierwszy raz ;P więc, pomyślałam pomyślałam i wyszedł mi pyszny kurczak, co prawda coli nie czuć, ale potrawa jest słodko-pikantna ;-) Obiecuję, że to nie mój jedyny eksperyment z colą w roli głównej !
Składniki:
pół szklanki coca-coli (może być zero od biedy)
pół szklanki ketchupu ognistego
2 duże ząbki czosnku
3 duże cebule
1 podwójna pierś z kurczaka
odrobina oleju
sos teriyaki (około szklanki)
1 łyżka gęstego sosu ostrygowego
Kurczaka kroimy w paseczki i marynujemy w teriyaki przez 24 godziny. W następnym dniu zaczynamy od pokrojenia cebuli w piórka. W woku rozgrzewamy olej i smażymy cebulę na rumiano po czym dodajemy kurczaka i czekamy, aż się usmaży. Gdy kurczak jest gotowy w szklance mieszamy ketchup z colą, aż będzie jednolity sos i dolewamy do woka. Następnie dodajemy czosnek (można dodać więcej) i sos ostrygowy. Smażymy jeszcze przez parę minutek, żeby smaki się dobrze wymieszały ;-) Podajemy z ryżem lub makaronem sojowym ;-)
Pyszne!!!!!
O.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz